Dlaczego warto zmienić pościel na wiosnę?
Kiedy wiosna coraz częściej przypomina o sobie świergotem ptaków, wyższą temperaturą i promieniami słońca wpadającymi do wnętrza mieszkań, budzi się w nas ochota do zmian. Wiosenne porządki wykonuje się znacznie łatwiej niż jakiekolwiek inne w ciągu roku. Można szeroko otworzyć okna, drzwi, wytrzepać dywany, schować ciepłe ubrania do garderoby oraz wymienić pościel. Chociaż każdy na pewno zmienia ją przynajmniej kilka razy do roku, to także wiosną warto przyjrzeć się uważniej tej wykonanej z lżejszych tkanin, bardziej odpowiadających radosnej i ciepłej porze roku.
Z jakich tkanin szyje się pościele?
Pościel, czyli poszewki na kołdry, poduszki i prześcieradła, szyje się z różnych tkanin. Do tych lekkich, zwiewnych należą satyna i bawełna. Do grubszych, bardziej mięsistych flanela lub polar. Lekkie pościele bawełniane lub z satyny są wyraźnie cieńsze i gładkie. Bawełna ceniona jest bardzo za trwałość, doskonale znosi wysokie temperatury prania i prasowania, jest więc niezwykle higieniczna. Flanela jest tkaniną o wyraźnej strukturze, grubszą, przyjemną w dotyku. Polar jest tkaniną syntetyczną, ale bardzo cenioną za właściwości ciepłochronne, przy jednoczesnej gwarancji przewiewności. Ponadto jest ogromnie odporny na ścieranie i blaknięcie. Pościele szyje się także z poliestru, lnu, wełny, jedwabiu, kory czy adamaszku.
Lekkie pościele na wiosnę i lato
Skoro wiosenną tradycją jest chowanie ubrań na jesień i zimę, gdy wyraźnie robi się cieplej, także, gdy chodzi o pościel, warto zdecydować się na tę bardziej wiosenną. W przypadku wiosennych zestawów polecić możemy poszewki wykonane z bawełny i statyny.
Bawełna przede wszystkim znakomicie poddaje się barwieniu i dobrze znosi wysokie temperatury, dlatego jest bardzo popularna i często wybierana przez klientów sklepu z pościelami. Jest uniwersalna i zapewnia optymalny przepływ powietrza, dlatego pod pościelą z bawełny nie pocimy się i dobrze wysypiamy. Kto jednak jest wyjątkowo wrażliwy na wysokie temperatury, może wybrać pościel satynową lub chociaż satynowe prześcieradło.
Satyna jest tkaniną wykonaną z włókien jedwabnych albo bawełnianych. Bawełna satynowa sprawdzi się bardzo dobrze i będzie tańsza, łączy walory satyny jedwabnej z wytrzymałością i funkcjonalnością bawełny. Splot satynowy daje piękny połysk, a pościel taka w dotyku jest gładka i wyraźnie chłodna, przynosi więc ukojenie w wyjątkowo ciepłe noce. Osoby, które bardzo praktycznie podchodzą do wyboru pościeli, mogą zdecydować się na pościel z kory. Nie trzeba jej prasować, dostępna jest w wielu kolorach i wzorach oraz w różnej gramaturze, można więc zdecydować się na cienką, lekką pościel z tego typu materiału.
Wiosna to dobry czas na zmianę pościeli. Fot. Pixabay.com,
Kolorystyka pościeli na wiosnę
Warto też zwrócić uwagę na kolorystykę i wzornictwo pościeli wiosennych. Wzory kwiatowe, mandale, kolorowe kropki, motywy abstrakcyjne zdecydowanie poprawią nam humor i wprowadzą radosną atmosferę do sypialni. Kolory najbardziej lubiane przez klientów szukających pościeli wiosennych to pastele, kolor zielony, różowy, żółty. Znacznie różnią się od tych wybieranych na zimę, w których przodują wzory świąteczne, kraty, kolory stonowane: szarości, ciemna zieleń, czasami nawet czerń.
Co zrobić z pościelą na zimę?
Najczęściej wybierana na zimę pościel flanelowa czy pościel polarowa powinna zostać odpowiednio przygotowana do przechowywania przez zimę. Najlepiej wyprać ją w pralce, a następnie wysuszyć. Jeśli mamy taką możliwość, warto zrobić to, susząc ją na podwórku, balkonie, tarasie lub w innym miejscu, w którym jest przewiew. Pościel dobrze jest schować do zamykanego pudła plastikowego, worka próżniowego albo innego opakowania, które zapobiega dostawaniu się insektów czy wilgoci. Można włożyć też do pojemnika kawałek pachnącego mydła lub saszetkę z suszonymi kwiatami, między innymi z lawendą, która działa odpychająco na mole. Po sezonie wiosennym i letnim taką pościel wystarczy ponownie wywietrzyć i nałożyć na poduszki oraz kołdry.
